niedziela, 13 czerwca 2010

DLACZEGO DALEJ BOIMY SIE KAMIENIOŁOMÓW W DĘBNIKU?

Mieszkańcy! Co dalej w najważniejszej dla nas sprawie? Aktualnie w Gminie są złożone przez Inwestora dokumenty w sprawie uzyskania najważniejszej dla niego decyzji czyli Decyzji o Środowiskowych Uwarunkowaniach.

W złożonej przez niego w tym roku KARCIE INFORMACYJNEJ PRZEDSIEWZIĘCIA możemy wyczytać:
UWAGA:-
Kamieniołom ma pracować w godzinach 8.00 - 22.00 !!!!
czyli cały dzień będzie hałas – a na zebraniu Pan Inwestor mówił że kamieniołom będzie czynny do 16.00.
- bloki będą wywożone przez cały dzień czyli będziemy mieli wielkie ciężarówki jeżdżące w tą i z powrotem po tej wąskiej drodze
- już dziś wiadomo, że sprawa idzie również o drugi kamieniołom bo tam będzie się odbywała wielka produkcja kruszywa na drogi
- Inwestor pisze również, że w ogóle nie ma w tym wypadku żadnego problemu hałasu ani żadnych uciążliwości !!!!
Musimy sobie już dziś wyobrazić, że w bezpośrednim sąsiedztwie naszych domów uruchomionych ma zostać kilkanaście hektarów do wydobycia i kruszenia. Nie jest prawdą, że teraz rozmawiamy tylko o jednym kamieniołomie – zamierzenie inwestora jest jasne – oba kamieniołomy mają pracować pełną parą i kamienie oraz kruszywo będą wywożone cały dzień przez wieś pod naszymi oknami. To tak jakby nasze domy podstawić obok maszyn w Czatkowicach. Zapytajcie swoich znajomych i bliskich jak im się mieszka obok kamieniołomów np. Dubiu.
Argument że będzie tutaj praca ???? Dla kogo będzie ta praca – dla ilu osób ze wsi? przecież na koparki i inne specjalistyczne maszyny trzeba mieć uprawnienia. Liczenie na pracę to złudne marzenia.
Pan Inwestor jeździ teraz po wsi i obiecuje – ale to są tylko obietnice bez żadnego pokrycia – poczekajmy na dokumenty a nie obietnice !!!!
Teraz ważą się losy i nasza przyszłość – pytanie jak Inwestor wyobraża sobie normalne codzienne życie we wsi gdzie cały dzień hałasują maszyny i jeżdżą wielkie ciężarówki ???

1 komentarz:

  1. Wystarczy już kamieniołomów w okolicy! To ma być gmina turystyczna i ma po temu wszelkie walory, nie i basta!

    OdpowiedzUsuń