poniedziałek, 2 listopada 2009

List do Radnych Rady Miejskiej w Krzeszowicach - UWAGA do STUDIUM

Dębnik 26.10.2009, zlozono do Rady Miejskiej
w Krzeszowicach

Szanowni Państwo,

Nasza prośba o wsparcie dotyczy sprawy uruchomienia przemysłowego wydobycia w byłych kamieniołomach w Dębniku na terenie nieistniejących zakładów oraz sprawy kwalifikacji terenów w ramach projektu „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta i Gminy Krzeszowice”


My, mieszkańcy wsi Dębnik
zorganizowani w „Stowarzyszeniu Rozwoju Wsi Dębnik” (Stowarzyszenie w rejestracji w Starostwie w Krakowie), którzy m.in. podpisali i złożyli we wrześniu 2009 „List Protestacyjny” do Gminy Krzeszowice w sprawie uruchamiania wydobycia przemysłowego, zwracamy się do Państwa jako naszych przedstawicieli z prośbą o wsparcie w przedmiotowej sprawie.

Jako społeczność jesteśmy zdecydowani przeciwni uruchamianiu w pobliżu naszych domostw eksploatacji kamieniołomów wydobywających kruszywo na skalę przemysłową - dotyczy to terenów po byłych kamieniołomach Dębnik i Dębnik 1. Doświadczenie sprzed kilkunastu i kilku lat, zarówno z czasów działalności państwowej firmy KZKB jak i ostatnich firm prywatnych, które uruchamiały u nas produkcję pokazują jakie jest oddziaływanie takiej inwestycji i czym ono jest dla najbliższego otoczenia. Uciążliwość dużego zakładu, hałas i pył w bezpośrednim sąsiedztwie domów, jedna jedyna wąska droga dojazdowa - aktualnie w fatalnym stanie - po której przez środek wsi mają jeździć wyładowane ciężarówki tylko niektóre elementy związane z taką inwestycją.

A wszystko w sąsiedztwie obszarów Natura 2000 i pobliskiego rezerwatu Racławki, które ma być zgodne z misją rozwoju, którą Państwo zatwierdzili:
„ GMINA KRZESZOWICE - atrakcyjne miejsce zamieszkania, wypoczynku i rekreacji, z silnym zapleczem usługowo-produkcyjnym, w oparciu o politykę proekologiczną, współpracę mieszkańców oraz współpracę z sąsiednimi gminami”
Aktualnie tereny byłych kamieniołomów w Dębniku z punktu widzenia formalno-prawnego nie są ani TERENEM ani OBSZAREM GÓRNICZYM – te definicje administracyjne są związane wyłącznie z pojęciem Koncesji Górniczej – a w obu przypadkach obie Koncesje są wygasłe i nie są ważne. Nic nie obliguje Państwa jako Radnych w świetle zaistniałej sytuacji do podejmowania decyzji w kierunku umożliwienia uruchomienia eksploatacji przemysłowej.

Zwracamy się więc z prośbą o nie wpisywanie do nowego studium terenów dotychczas nie objętych Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego wsi Dębnik jako terenów eksploatacyjnych pod ewentualne wydobycie surowców. Tylko od Państwa decyzji zależy czy w pobliżu naszych domostw w środku terenów zielonych, będzie miało się rozwijać przedsięwzięcie na skalę przemysłową silnie oddziaływujące na środowisko. Tereny te wcale nie muszą być przyczyną problemów zarówno mieszkańców wsi, gminy jak i władz lokalnych.

Prosimy o uwzględnienie naszej uwagi w procesie podejmowania decyzji w ramach projektowanego Studium Uwarunkowań a potem w ramach wnoszenia zmian w Miejscowym Planie Zagospodarowanie Przestrzennego. Jesteśmy za zrównoważonym rozwojem naszego rejonu w tym naszej wsi.
Jesteśmy przekonani, że decyzja o niewpisywaniu tych terenów pod wydobycie to dobra przyszłościowa decyzja – można i trzeba rozwijać naszą zieloną Gminę, ale nie kosztem ludzi i środowiska.

Podpisano w imieniu Stowarzyszenia